Jakieś 20 lat temu, to właśnie o tej parze mówiło się najgłośniej. Kate Winslet i Leonardo DiCaprio podbili serca publiczności w filmie "Titanic". Okazuje się niestety, że aktorka wcale nie miała tak łatwego życia na planie tego filmu.
Kate Winslet z pewnością nie raz się o tym przekonała, że Hollywood bywa bezwzględne. Wiele gwiazd cały czas przestrzega restrykcyjnej diety, a niektóre nawet muszą się głodzić. Choć Kate tego nie robiła, to w filmie "Titanic" została podpuszczona do tego żeby schudnąć przez reżysera Jamesa Camerona. Jak?
- "Powiem Wam, co zrobili i z perspektywy czasu mogę powiedzieć, że wyszło im to wspaniale. Jeśli reżyser miał jakiekolwiek zarzuty do mojej sylwetki, choć doskonale to ukrywał, rozegrał to świetnie, ponieważ dostałam personalnego trenera" - mówi aktorka.
Aktorka w tym roku skończy 43 lata, ale w ogóle tego po niej nie widać. Choć skończyła 43 lata może pochwalić się naprawdę bardzo zgrabną sylwetką. Za każdym razem, kiedy widzimy ją na czerwonym dywanie wygląda perfekcyjnie. W czym tkwi jej sekret? Zjedź w dół.
Okazuje się, że gwiazda jest tak zapracowana, że nie ma czasu na chodzenie do poradni dietetycznych, czy długie wyprawy na siłownię. Gwiazda w jednym z wywiadów przyznała się do tego, że uwielbia ćwiczyć w domu i zazwyczaj robi to z jakąś płytą DVD. Jeden z ulubionych treningów gwiazdy to pilates.
Kiedy Kate znajduje tylko chwilę kiedy może udać się na trening to wybiera zawsze jogę. W innym wywiadzie aktorka powiedziała, że do 30 roku życia borykała się z problemem bolących pleców czy rwą kulszową. Było to dla niej o tyle uciążliwe, że w tym czasie miała małe dzieci, które wiecznie chciały być noszone. Kate znalazła na to sposób, którym okazała się joga. Oczywiście jak sama przyznała początki były dla niej bardzo trudne, ale z czasem wszystko zaczynało wychodzić jej coraz lepiej.
Na tym zdjęciu widać, że jeszcze za czasów filmu "Titanic" Kate miała zdecydowanie bardziej pulchniejszą twarz, dlatego posunięcie reżysera filmu wcale nas nie dziwi. W zeszłym roku Kate wyglądała już dużo szczuplej, a przez to też znacznie lepiej. Choć od zawsze jest piękną kobietą, to z wiekiem staje się jeszcze piękniejsza. Dalibyście jej 43 lata?