10 lat temu pierwszy raz na antenie TVN mogliśmy obejrzeć serial "Brzydula". Główną kobiecą rolę odgrywała w nim właśnie Julia Kamińska wcielając się w rolę Uli Cieplak. Jej serialowym partnerem był Marek Dobrzański, w którego wcielił się Filip Bobek.
Kilka lat temu Julia Kamińska wyglądała zupełnie inaczej. Pierwsze co się rzuca w oczy, to kilka nadprogramowych kilogramów i zupełnie inny styl. Oczywiście każdy z nas 10 lat temu pewnie wyglądał mniej korzystnie, ale teraz Kamińska prezentuje się jak prawdziwa gwiazda.
Spójrzmy na jedno z niedawno udostępnionych przez gwiazdę zdjęć na Instagramie. Jedyne co nam przychodzi na myśl, to: wow! Julia wygląda teraz fenomenalnie. Ma dobrze dobraną fryzurę, jest bardzo szczupła, a na oficjalnych imprezach wygląda jak gwiazda Hollywood.
Dobrze wiemy, że żeby mieć takie ciało trzeba dużo czasu spędzać na siłowni. Gołym okiem widać, jak ciężką pracę Kamińska wykonała. Aktorka chętnie na swój profil na Instagramie wrzuca fotki z treningów. Widać, że sprawiają jej one ogromną przyjemność. Julia na co dzień ćwiczy w klubie fitness Ewy Chodakowskiej.
Rzadko kiedy w show-biznesie zdarza się taka przyjaźń, która trwa naprawdę długie lata. Raczej widzimy krótkotrwałe znajomości, które niestety nie przetrwają próby czasu. Zupełnie inaczej jest w przypadku Julii Kamińskiej i Filipa Bobka. Od momentu "Brzyduli" aktorzy przyjaźnią się i wspierają. Julia i Filip grają również w sztuce #selfie, w której widać, że świetnie się odnajdują. Dodatkowo przyjaciele chętnie rozmawiają ze swoimi fanami na portalach społecznościowych, a także wrzucają wspólne selfie do sieci.
Przez dłuższy czas Julii Kamińskiej nie było w show-biznesie. Owszem jej osoba przewijała się w jakiś mniejszych produkcjach, ale nie było to już coś tak dużego jak np. "Brzydula". Aktorka postanowiła otworzyć swój kolejny biznes, który pozwolił jej zapewnić sobie stałe dochody. Zastanawiacie się co wymyśliła aktorka? Julia otworzyła swój salon fryzjerski na warszawskich Stawkach i nazwała go "Bonjour Madame by Julia Kamińska". Oczywiście aktorka nie obcina tam nikomu włosów, ale sądząc po jej postach na Instagramie często odwiedza swoje miejsce.