Urszula Dębska, gwiazda serialu "Pierwsza Miłość" o tym jak dba o figurę. "Może powinnam zacząć ćwiczyć na siłowni"

W jednym z wywiadów Ula została zapytana o to, czy trenuje z naszymi słynnymi trenerkami Anią Lewandowską i Ewą Chodakowską. Jej odpowiedź zaskakuje. 

- "Nie ukrywam, że nie i może powinnam przeprosić za to, czasem czuje, że powinnam" - powiedziała aktorka. 

Patrząc na figurę Uli aż nie chce się wierzyć, że można tak wyglądać bez żadnych ćwiczeń. Czy jest to w takim razie zasługa diety? Okazuje się, że nie! Ula przyznała, że jej sylwetka nie zmusza jej ani do ćwiczeń, ani do diety, czyli możemy z tego wywnioskować, że aktorka ma po prostu dobre geny. 

Choć gwiazda nie ćwiczy na siłowni, to mimo wszystko jest aktywna. W lecie żegluje, a w okresie zimowym jeździ na snowboardzie. Trzeba przyznać, że obie te aktywności są wymagające, dlatego trzeba mieć do nich jakąś formę. 

Tak jak wcześniej wspominaliśmy Ula znana jest głównie z serialu "Pierwsza miłość", a od niedawna będzie można zobaczyć ją także na deskach teatru w bardzo światowym spektaklu "Szalone nożyczki"

Choć do tej pory Ula grała tylko w jednym serialu, to i tak udało jej się zebrać spore grono fanów. Na Instagramie obserwuje ją już ponad 130 tysięcy, a liczba ta wciąż rośnie.