Małgorzata Rozenek je lody, a nadprogramowe kalorie spala pod czujnym okiem sławnej trenerki

Patrząc na sylwetkę Małgosi, mogłoby się wydawać, że jej dieta jest równie perfekcyjna. Nic bardziej mylnego. Nawet perfekcyjnej pani domu zdarzają się odstępy od diety. Na swoim Instagramie podzieliła się zdjęciem, na którym śmiało i bez wyrzutów sumienia pozuje z pudełkiem lodów. 'Mąż zaprosił mnie na lody'- podpisała zdjęcie. Grunt to we wszystkim zachować równowagę.

Już od kilku lat, nad figurą oraz kondycją fizyczną Małgosi czuwa nie kto inny, jak sama Ewa Chodakowska. Małgosia zaczęła ćwiczyć z trenerką, zanim jeszcze Ewa stała się popularna. Perfekcyjna pani domu często trenuje razem z mężem w klubie Chodakowskiej, jednak gdy tylko obie mają czas spotykają się we dwie na sali treningowej. 'Ta kobieta mnie kiedyś wykończy'- napisała Małgosia pod ostatnim wspólnym zdjęciem z Ewą.

Na Instagramie celebrytki pojawiają się coraz śmielsze zdjęcia, eksponujące jej figurę. W jednym z wywiadów, Rozenek wyznała, że zdjęcia, które publikuje w sieci traktuje jako nagrodę za pracę, którą wykonała by schudnąć i wymodelować ciało. W końcu każdy sposób, który pomaga utrzymać motywację jest dobry.

Razem z mężem Radosławem tworzą udany duet, również ten sportowy. Ostatnio wystąpili wspólnie w jednym ze spotów reklamowych, który utrzymany jest w temacie aktywności fizycznej. Nic dziwnego biorąc pod uwagę, że Małgosia od lat uwielbia fitness, a Radek jest byłym piłkarzem więc sport to dla nich codzienność.

Zgrabne nogi i szczupły brzuch to tylko początek zalet sylwetki Małgosi. Przeszła niejedną metamorfozę i niewątpliwie jest motywacją dla wielu kobiet w Polsce. Podczas każdej ciąży ważyła 30 kilogramów więcej niż aktualnie. Pokazuje, że regularnymi treningami można osiągnąć naprawdę fantastyczną figurę, a zacząć ćwiczyć może każdy, niezależnie od wieku i poziomu zaawansowania.