Owoce a kalorie: agrest

Agrest to prawdziwie wakacyjny owoc. Doskonale nadaje się do wyrobu różnorakich przetworów i jest to najpopularniejsza forma w jakiej jest jadany w Polsce. To, że jest smaczny, nie ulega wątpliwości, jednak mało wiemy na temat jego walorów odżywczych i zdrowotnych. A szkoda!

100 gramów, czyli mniej więcej dwie garści agrestu dostarczają tylko 44 kcal. Co więcej, owoce te mają bardzo niski indeks glikemiczny (około 25), a więc mogą być bez obaw spożywane przez osoby stosujące diety odchudzające. Agrest jest dobrym źródłem witaminy C, poza tym dostarcza potas, mangan oraz witaminy A.

Jednak jego głównym atutem nie są witaminy i minerały, tylko wysoka zawartość rozpuszczalnego błonnika oraz przeciwutleniaczy. To właśnie dzięki pektynom agrest ma dobre właściwości żelujące i dzięki temu doskonale nadaje się na dżemy i konfitury.

Pigułka zdrowia

Ma to znaczenie nie tylko praktyczne, ale przede wszystkim zdrowotne. Błonnik pokarmowy, a szczególnie jego rozpuszczalne frakcje, takie jak pektyny, mają pozytywny wpływ na pracę układu pokarmowego, pobudzają perystaltykę jelit, pozytywnie wpływają na profil lipidowy - obniżają poziom "złego" cholesterolu i trójglicerydów, dzięki czemu chronią przed miażdżycą, zmniejszają ryzyko występowania nowotworów układu pokarmowego, a także pomagają oczyszczać organizm ze związków toksycznych.

Źródło przeciwutleniaczy

Agrest jest także w pierwszej dziesiątce owoców zawierających najwięcej przeciwutleniaczy, które to są bardzo ważnym, często pomijanym, składnikiem diety. Przeciwutleniacze pełnią szereg istotnych funkcji w organizmie, wśród najważniejszych ich zalet warto wymienić działanie przeciwdrobnoustrojowe (chronią przed infekcjami), przeciwzapalne, a także przeciwnowotworowe. Jednak najważniejszym zadaniem antyoksydantów jest ochrona przed wolnymi rodnikami - cząsteczkami, które mogą uszkadzać DNA - przez co sprzyjają powstawaniu wielu chorób i przyspieszają procesy starzenia.

Do wyboru, do koloru

Agrest można spożywać w każdej formie - na surowo, w formie dżemów, konfitur, galaretek, deserów, przecierów, powideł, kompotów a nawet nalewek.

Pektyny i przeciwutleniacze w nich zawarte nie są wrażliwe na działanie wysokiej temperatury, więc podczas gotowania i pieczenia owoce zachowują większość swoich wartości. To prawdziwa ironia losu, że agrest - rdzennie polski owoc - jest mniej popularny i trudniej dostępny w naszym kraju niż egzotyczne banany czy mango.

Aneta Łańcuchowska, Rafał Hornberger, Poradnia Dietetyczna "hälsa",  www.halsa.pl

Więcej o:
Copyright © Agora SA