Moda na fitness trwa, choć obserwujemy nowy trend wśród kobiet, a mianowicie sztuki walki. Z ciekawością pytam moje bohaterki, dlaczego chcą się bić.
Monika Michalik w Rio de Janeiro w pierwszej walce wpadła na znakomitą Japonkę Risako Kawai. Przegrała, ale japońska zapaśniczka doszła aż do finału, czym otworzyła 36-letniej zawodniczce Grunwaldu Poznań szansę na walkę o brązowy medal. Monika Michalik musiała jednak pokonać dwie rywalki
Monika Michalik w Rio de Janeiro w pierwszej walce wpadła na znakomitą Japonkę Risako Kawai. Przegrała, ale japońska zapaśniczka doszła aż do finału, czym otworzyła 36-letniej zawodniczce Grunwaldu Poznań szansę na walkę o brązowy medal. Monika Michalik musiała jednak pokonać dwie rywalki
Monika Michalik z Grunwaldu Poznań walczy w kategorii 63 kg w stylu wolnym. Nie miała szczęścia w losowaniu - już w pierwszej walce trafiła na genialną Japonką Risako Kawai. Przegrała ten pojedynek, ale Japonka doszła do finału. To oznaczało, że Polka może walczyć w repasażu o brąz. Takie prawo
Obserwuj @LukaszJachimiak Dla Michalik Rio to trzecie igrzyska w karierze. Już w pierwszej rundzie wpadła na faworytkę, Risako Kawai, i przegrała 0:5. Ale Japonka nie zawiodła, i dochodząc do finału dała Polce możliwość walki w repasażach. W nich Michalik pokonała 5:2 mistrzynię Europy z bieżącego
Ikona Sportu 2016 - Głosuj! [PLEBISCYT] Supron wywalczył w swej karierze olimpijskie srebro i w sumie aż 13 medali mistrzostw świata oraz mistrzostw Europy. Michalik obok brązu z Rio ma 12 krążków z międzynarodowych imprez mistrzowskich. I na tym chyba nie zamierza poprzestać. - Było widać, że
Monika Michalik: Zabrakło szczęścia do tego medalu. Z Rosjanką przegrałam już kiedyś walkę o wejście do finału MŚ, ale tym razem dało się wygrać. W Pierwszej rundzie ja wylosowałam klamrę i zdobyłam punkt, w trzeciej rundzie ona mnie przewróciła w klamrze, więc było po równo. Tak naprawdę walka
Pierwszą rundę Polka przegrała 0:1, drugą wygrała 3:1, a trzecią przegrała 1:3, tracąc decydujące punkty na dziesięć sekund przed zakończeniem walki. W pierwszej rundzie Monika Michalik pokonała Białorusinkę Wołgę Chiłko. Polka przegrała pierwszą rundę 0:1, drugą wygrała 1:0, a w trzeciej położyła
Monika Michalik turniej zaczęła od 1/8 finału i pewnie wygranej w dwóch rundach walki z Nigeryjką Blessing Oborududu. Ćwierćfinałowej walki z Chinką Ruixue Jing nie zaczęła jednak dobrze. Pod koniec pierwszej rundy została rzucona i to rywalka zdobyła trzy punkty i wygrała rundę. W drugiej rundzie
Agnieszka Wieszczek-Kordus nie zakwalifikowała się na igrzyska olimpijskie w Londynie. Walki reprezentantek Polski Moniki Michalik i Iwony Matkowskiej oglądała w domu. - Nie przypuszczałam, że starty Moniki i Iwony będą mnie kosztowały tyle zdrowia. Gdy nie walczy się samemu na macie, a
Jest ich dziewięcioro. Zapasy trenuje albo trenowała większość. - Pierwszy poszedł starszy brat, ja za nim, za mną siostra, Tadzio i jeszcze jeden brat. W sumie piątka. - liczy Monika Michalik. - Tam, gdzie dorastaliśmy [w wielkopolskim Trzcielu] do wyboru była piłka nożna albo zapasy
