Biegi, które odbywają się w niesamowitych miejscach. Krajobraz przekona cię do startu

Regularne bieganie w lesie, parku, czy po miejskich chodnikach może się znudzić. Wtedy warto przełamać rutynę i w ramach Runmageddon sprawdzić się w bardziej ekstremalnych warunkach - w górach, na pustyni lub w kopalni

Runmageddon jest wyzwaniem rzuconym sile, sprawności fizycznej, wytrzymałości i psychicznej odporności. To uzależniające emocje, a po wszystkim – satysfakcja, którą trudno porównać do czegokolwiek innego. Runmageddon to także niesamowici ludzie, których łączy wspólna pasja.

To największy w Polsce i jednocześnie najbardziej ekstremalny w Europie cykliczny bieg przez przeszkody. Każdego roku, zmagania biorących w nim udział biegaczy, odbywają się w kilkunastu niezwykłych lokalizacjach. Można sprawdzić się na malowniczych mazurskich trasach, które w rzeczywistości tylko wyglądają niewinnie, a okazują się wielkim wyzwaniem nawet dla najbardziej wytrzymałych i doświadczonych biegaczy. Podobnie rzecz ma się z imprezami biegowymi organizowanymi w górach lub na północy Polski, w Trójmieście. Runmageddon daje jednak dużo więcej możliwości.

Runmageddon SaharaRunmageddon Sahara Runmageddon

Po piaskach pustyni

Bieg po Saharze – największej pustyni na ziemi, która rozciąga się na terenie 11 państw i ma ponad 9 milionów kilometrów kwadratowych to nie lada wyzwanie i jednocześnie wspaniałe przeżycie, które na zawsze pozostaje w pamięci uczestników. Organizowany tam bieg odbywa się w południowym Maroko, a trasa prowadzi zarówno przez piaszczyste, jak i kamienne obszary pustyni. To ekstremalne wyzwanie, także ze względu na warunki atmosferyczne, więc biegacze mają do wyboru cztery formuły biegu. Mogą zdecydować się na tą, która jest najodpowiedniejsza dla nich pod kątem ich możliwości. Sahara 50 to 50 km biegu z przeszkodami, pomyślanego tak, aby przebiegać kilkanaście kilometrów dziennie. Sahara 50 bez przeszkód jest podzielona na trzy etapy. Z kolei Sahara 120, to mordercze wyzwanie dla najbardziej wytrwałych, można wybrać wariant z przeszkodami lub bez. Niezależnie od tego, podobno satysfakcja z ukończonego biegu jest tak samo ogromna. „Po pustyni biegałam pierwszy raz. Pustynia, która miała być kamienista, zaskoczyła mnie dużą ilością piasku, ale też pozwoliła przygotować się do etapu po pustyni piaszczystej (...) Piasek jest uciążliwy, szczególnie, jak się zbiega” – powiedziała Dominika Stelmach – maratonka i ultramaratonka, złota medalistka mistrzostw polski w biegach górskich, która wzięła udział w wydarzeniu. Ci, których nie odstraszają surowe warunki, w ramach Runmageddon Global, mogą wybrać się także na biegi po górach Kaukazu. Tu ekstremalne warunki wynagrodzą zapierające dech w piersiach krajobrazy.

Uczestnicy do wyboru także mają tu biegi z przeszkodami lub bez, na dystansie 50 lub 100 km.

Runmageddon SaharaRunmageddon Sahara Runmageddon

Na hałdach kopalni

Biegacze, którym znudziło się bieganie w lesie lub parku, a lubią industrialne klimaty, mogą wybrać tak oryginalne miejsce do realizowania swojej pasji, jak tereny czynnej kopalni węgla kamiennego „Pniówek”. Tam, na trasie, czekają na nich niezwykłe, wymagające przeszkody w górniczym stylu np. Wagon z Górniczym Szlamem, Mini Szyby Górnicze, Wagony Kolejowe lub Górnicze Ringi. W takim wydarzeniu może wziąć udział każdy, kto czuje się na siłach, aby podjąć wyzwanie i sprawdzić swój charakter na ekstremalnie wymagającym torze przeszkód. Najbliższy Runmageddon Silesia JSW S.A. odbędzie się w weekend 31.08-1.09 br. w Kopalni Węgla Kamienne Knurów - Szczygłowice.

Runmageddon KaukazRunmageddon Kaukaz Runmageddon

Ukoronowanie startów

Jeśli satysfakcja z ukończenia poszczególnych biegów to za mało, uczestnicy Runmageddonu mogą się pokusić o zdobycie Korony Runmageddonu. To wspaniałe ukoronowanie ich wysiłków. Aby tego dokonać, należy do końca sezonu 2019 ukończyć przynajmniej jeden Runmageddon w każdej z czterech stron Polski (północ – Trójmiasto, Południe – góry, Kraków, Wschód – Warszawa, Ełk i zachód – Łódź, Poznań, Dolny Śląsk). Ci, którym się to uda, otrzymają nagrodę specjalną. Koronę zdobywa się pokonując dowolne formuły: Intro, Rekrut, Classic, Hardcore oraz Ultra. „Pokochanie Runmageddonu w 2017 roku zaskutkowało wyzwaniem, które podjęłam w 2018 roku, kiedy to postanowiłam zaliczyć wszystkie Runmageddony w Polsce. Zmieniło to moje funkcjonowanie w życiu codziennym - spędziłam cały rok na wyjazdach. W całym swoim życiu nie byłam łącznie w tylu polskich miastach, w ilu byłam w 2018 roku. Tryb życia dostosowałam do startów: wolne weekendy w pracy na czas startów, odpuszczanie imprez z rodziną czy znajomymi, skrupulatne planowanie wyjazdów” – mówi Monika Sierpińska, która zdobyła Koronę Runmageddonu dwukrotnie, w 2017 i 2018 roku. „Teraz jeżdżę na biegi z uzależnienia od ludzi i niesamowitej atmosfery panującej na tych wydarzeniach, przestałam patrzeć na statuetki” – dodaje.

Więcej informacji: www.runmageddon.pl

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.