Tiulowe bikini z cenzurą na biuście. Konsumenci żartują z projektu i horrendalnej ceny

Tiulowe bikini z cenzurą na biuście wzbudziło wśród internautów skrajne emocje. Jedni są zachwyceni projektem, inni natomiast żartują sobie z ceny oraz wzoru, zastanawiając się nad jego praktycznością. Kostium jest projektem marki Cult Gaia i kosztuje aż 590 dolarów.
Zobacz wideo

Moda plażowa zmienia się każdego roku, a marki na całym świecie prześcigają się w wymyślaniu coraz to bardziej zaskakujących strojów kąpielowych. W tym roku nie jest inaczej. Najpierw marka Asos zadziwiła swoim mikrobikini, z którego żartowali internauci na całym świecie, a teraz kontrowersje w sieci wywołał kostium kąpielowy marki Cult Gaia, który wprawił konsumentów w osłupienie.

Shalese Bikini to intrygująca propozycja firmy Cult Gaia z Los Angeles na sezon wiosna/lato 2019. Kostium kąpielowy został zaprojektowany we współpracy z brazylijską projektantką Adrianą Degreas. Góra bikini została wykonana z przezroczystego tiulu, a na środku ma brązowy pasek wykonany z akrylowych płytek zasłaniających sutki, który przypominać ma "cenzurę". Dół bikini stanowią klasyczne figi w jasnoróżowym kolorze, wiązane po obu stronach. 

Po opublikowaniu zdjęć kostiumu kąpielowego na Instagramie marki, w internecie pojawiły się skrajne opinie. Wiele osób stwierdziło, że przezroczyste bikini przesuwa granice stylu i subtelności, umożliwiając kobietom odsłonięcie niemal całego ciała. Nawet fani mody drapią się po głowie, zastanawiając nad praktycznością oraz horrendalną ceną - kostium na stronie internetowej kosztuje aż 590 dolarów. Internauci nie szczędzili uszczypliwych komentarzy pod postem na Instagramie:

Poważnie?! Ten projekt to primaaprilisowy żart, prawda?
Cult Gaia - uwielbiam, ale moglibyście zrobić coś fajniejszego.
Urocze, ale poważne pytanie, można w nim pływać, czy nadaje się tylko do zdjęć?
Hahaha! To jest jakiś żart! Nie dałabym za niego nawet dolara!
 

Myślicie, że taki projekt miałby w Polsce rację bytu, czy to już zdecydowanie przesada?

Zobacz także: Kupujący żartują z mikrobikini. "Kiedy na wpół śpiąca wkładasz stanik tyłem na przód"

Więcej o:
Copyright © Agora SA