Marina Łuczenko urodziła się w Winnicy, w Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich – na terytorium obecnej Ukrainy. Miała zaledwie dwa lata, kiedy wraz z rodzicami i bratem przeprowadziła się do Polski. Jej dziadkowie pochodzą ze Stalowej Woli. To właśnie w tym mieście zamieszkała rodzina Mariny.
Marina prowadziła bogate życie towarzyskie. Spotykała się między innymi z Wojciechem „Łozo” Łozowskim, wokalistą zespołu Afromental, a także z piosenkarzem Łukaszem „Mrozu” Mrozem. W 2013 roku związała się z piłkarzem Wojciechem Szczęsnym. Po niespełna dwuletnim związku, para zaręczyła się, by po kolejnym roku – dokładnie 21 maja 2016 – wziąć ślub. Para ma syna Liama. Chłopiec urodził się 30 czerwca 2018 roku.
Kariera muzyczna Mariny Łuczenko-Szczęsnej
Talent muzyczny Mariny zauważył jej tata, który także jest czynnym muzykiem. Od dziecka śpiewała. Na początku w szkolnych konkursach, z czasem w ogólnopolskich. Zajęła między innymi drugie miejsce na Międzynarodowym Festiwalu Piosenki Dziecięcej w Częstochowie. Jako nastolatka wzięła udział w kilku programach muzycznych. Między innymi w „Szansie na sukces” i w „Drodze do gwiazd”. Kolejne programy „Pokaż, co potrafisz” i „Przebojowa noc” upewniły ją w tym, co chce robić w życiu. Marina stawiała na muzykę. Brała także udział w eliminacjach do 1. Konkursu Piosenki Eurowizji dla dzieci. Ale dopiero tytułowa rola żeńska w musicalu Janusza Józefowicza „Romeo i Julia” w Studio Buffo nadała rozpęd jej karierze.
W 2007 roku zajęła trzecie miejsce w konkursie „New Wave”. Wygrała wtedy 20 tysięcy dolarów i możliwość podpisania kontraktu w wytwórnią Universal Music Group.
Podczas gali Viva Comet 2010 zaśpiewała „Glamp Pop”. Chwilę później dostała nagrodę Eska Music Awards w kategorii debiut roku. To był bardzo aktywny zawodowo rok dla Mariny. W lipcu wydała drugi singiel „Pepper Mint”, a w grudniu wystąpiła z koncertem w telewizyjnej dwójce. Na płytę musieliśmy jeszcze chwilę poczekać.
W 2011 roku otrzymała dwie nominacje do nagród Viva Comet – za debiut roku i image roku. I to właśnie w tym roku pojawił się jej debiutancki album Hard Beat. 2012 rok to dla Mariny aż cztery nominacje do Viva Comet Awards. Dostała także statuetkę Plejada Top Ten 2012 za debiutancką płytę.
Niestety Marina musiała zawiesić karierę. 23 maja 2014 roku przeszła zabieg usunięcia polipa lewej struny głosowej. Operacja miała miejsce w Bostonie. Do końca nie było wiadomo, czy Marina odzyska głos. Na szczęście zabieg się udał i po krótkiej rekonwalescencji, Marina wydała singiel „On my way”, który promował jej drugi album studyjny. We wrześniu 2017 wydała drugi singel promujący jej drugi album, „Takin’ Ya Rock Out”, a trzeci w październiku - „Hiding in the Water”. Album On My Way ukazał się 17 listopada 2017 roku.
Zobacz: Marina Łuczenko-Szczęsna pokazała wzruszający filmik z okazji urodzin Wojtka. Weźcie chusteczki
Kariera aktorka Mariny Łuczenko-Szczęsnej
Marinę możemy oglądać także w telewizji. Wystąpiła w serialu 39 i pół czy serialu Usta, usta. Dodatkowo brała udział w siódmej edycji Tańca z gwiazdami.
Wciąż dostaje angaże do licznych reklam. Była ambasadorką choćby marki ubrań Levi’s czy kosmetyków Wibo.
Dieta i aktywność fizyczna Mariny Łuczenko-Szczęsnej
Marina Łuczenko-Szczęsna zawsze mogła pochwalić się nienaganną sylwetką. Długie nogi, płaski brzuch i piękne długie włosy to jej znaki rozpoznawcze. Nawet po porodzie błyskawicznie wróciła do formy i pochwaliła się idealnie płaskim brzuchem już siedem tygodni po porodzie. Takiej formy i figury może jej pozazdrościć każdy.
O dziwo, celebrytka przyznała, że się nie odchudza i nie stosuje żadnej konkretnej diety. Z uwagi na brak czasu nie gotuje samodzielnie posiłków i stawia na catering dietetyczny. Często także ćwiczy. Nie są to stałe, regularne treningi, jednak piosenkarka dość często uprawia sport. Ćwiczy choćby z koleżanką Anną Lewandowską. Bierze udział w organizowanych przez trenerkę obozach treningowych „Camp by Ann”. W jednym z wywiadów przyznała, że szczupłą sylwetkę zawdzięcza ćwiczeniom, jednak żali się, że ma słabą kondycję i to właśnie na obozach Lewandowskiej chciałaby ją poprawić.
