Zdrowa kolacja. Co jeść na kolację? Jako powinna wyglądać fitkolacja?

Kolacja to bardzo ważny posiłek. Często go pomijamy, a to błąd. Musimy dostarczyć organizmowi niezbędnych kalorii, aby mógł w nocy regenerować się właściwie. Jak powinna wyglądać fitkolacja? Co można jeść na kolację?

Co jeść na kolację? Podstawowe zasady

Kolacja musi być pełnowartościowym posiłkiem, czyli zawierać wszystkie niezbędne składniki odżywcze. Nie możemy ani nie powinniśmy z niej rezygnować. Podczas ostatniego posiłku w ciągu dnia nie powinniśmy jednak jeść zbyt wiele. Kolacja powinna być lekka i fit. Dużo kaloryczność dania sprawi, że będziemy mieć problemy z zasypianiem, a nasz organizm może nie uporać się z nadwyżką jedzenia.

Nie powinniśmy też jeść zbyt późno. Tak planujmy dzień, treningi wieczorne czy wyjścia ze znajomymi, aby ostatni posiłek w ciągu dnia zjeść nie później niż dwie-trzy godziny przed snem. Co ciekawe, nie warto jeść jej zbyt wcześnie. Pokutujące przekonanie o jedzeniu kolacji o godzinie o 18 jest nietrafione. Po pierwsze nie chodzimy spać o 20 i będziemy zwyczajnie głodni. Po drugie nie powinniśmy robić zbyt długich przerw między śniadaniem a kolacją. Może zdarzyć się, że obudzimy się w środku nocy głodni i niestety powędrujemy do lodówki, a tym samym zaprzepaścimy zdrową dietę.

Wybierajmy produkty lekkostrawne. Kiedy na kolację zjemy coś ciężkostrawnego, możemy spodziewać się dokuczliwych problemów żołądkowych. Warto zrezygnować z tłustych, smażonych dań, bogatych w cukry proste składników. Będziemy się znacznie lepiej czuć i smacznie spać.

Zdrowa kolacja to ciepła kolacja. Wybieraj ciepłe posiłki. Dzięki temu łatwiej trawimy. Organizm ma mniej pracy do wykonania, więc szybciej przystąpi do regeneracji.

Co na kolację fit?

Fitkolacja powinna być urozmaiconym posiłkiem, o kaloryczności wahającej się między 200 a 400 kaloriami. Co więc jeść na kolację w wersji fit? W naszym jadłospisie nie powinno brakować pieczywa pełnoziarnistego, chudego nabiału. Warto wybierać odtłuszczone sery, mleko, kefiru. Jeśli jesz mięso, wybieraj wędliny ze sprawdzonych źródeł, tak aby mieć pewność, że nie zawierają konserwantów i sztucznych barwników.

Kolacja fit powinna być bogata w lekkostrawne warzywa i owoce o niewielkiej zawartości błonnika. Wybieraj więc pomidory, ogórki, cytrusy, owoce jagodowe. Możesz łączyć je w różnorodne sałatki albo w oryginalne koktajle.

Pomysł na kolację fit

Kolacja w wersji fit nie musi być wcale pracochłonna czy wymagać codziennych zakupów. Nie musisz stać godzinami w kuchni. Naprawdę! Możesz też jeść zdrową kolację na ciepło. Nie musisz jeść wyłącznie kanapek. Poniżej przedstawiamy kilka pomysłów na kolację fit.

Papryka faszerowana warzywami i kaszą jaglaną (około 250 kcal)

Potrzebujesz: jednej papryki czerwonej, 20-30 g kaszy jaglanej, pęczek włoszczyzny, łyżeczkę drobno posiekanej natki pietruszki, 40-50 g ricotty i oliwy z oliwek. Sposób przygotowania: Paprykę umyj, przekrój na pół i wydrąż z niej nasiona. Ugotuj kaszę jaglaną według przepisu na opakowaniu (najpierw wymocz ją i odlej trzy razy wodę). Wymieszaj kaszę z podduszonymi wcześniej warzywami. Dodaj ricottę, natkę pietruszki, a następnie dopraw do smaku. Włóż tak przygotowany farsz do połówek papryki. Piecz je około 20-25 minut w temperaturze 180 stopni. Najlepiej w funkcji  termoobiegu.

Kasza bulgur z humusem i warzywami (około 300 kcal)

Potrzebujesz: 100 g kaszy bulgur drobnoziarnistej, 2-3 łyżek humusu (kupionego lub przygotowanego samodzielnie), kilku oliwek bez pestek, garść suszonych pomidorów. Sposób przygotowania: Ugotuj kaszę bulgur według przepisu na opakowaniu. Dodaj do niej humus, pokrojone i odsączone z zalewy lub oliwy warzywa. Wszystko dokładnie wymieszaj. Gotowe!

Omlet z łososiem i kaparami (około 350 kcal)

Potrzebujesz: dwóch jajek, 50 g wędzonego łososia, łyżki kaparów, dwie-trzy łyżki serka śmietankowego lub ziołowego. Sposób przygotowania: Oddziel żółtka od białek. Białka ubij ze szczyptą soli na sztywno. W oddzielnym naczyniu ubij żółtka. Połącz razem i delikatnie wymieszaj. Tak przygotowaną masę smaż na rozgrzanej patelni skropionej oliwą z oliwek. Smaż omlet pod przykryciem, około pięciu minut. Ważne, nie przekręcaj go na drugą stronę! Starci na puszystości. Zsuń łopatką omlet z talerza. Złóż delikatnie na pół. Powinien być wysoki i puchaty. Posmaruj wierzch omleta serkiem. Zrób to dość delikatnie. Rozłóż na wierzchu plastry wędzonego łososia i posyp kaparami. Smacznego!

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.