Robbie Williams rozpoczynał swoją karierę od występów razem z grupą "Take That". Karierę solową rozpoczął w 1997 roku, a zaraz potem nagrał wiele przebojów, które szybko stały się hitami. Piosenkarz przyznał także, że w przeszłości stosował tak zwany plan Weight Watchers. Polega on na spożywaniu określonej, zalecanej ilości jedzenia. Wykorzystywany do tego jest spersonalizowany system punktowy.
Robbie Williams sporo schudł dzięki diecie wegańskiej
Robbie Williams od zawsze świadomie starał się podchodzić do kwestii żywienia i treningów. W przeszłości przeszedł poważną kontuzję pleców, która na pewien czas znacznie ograniczyła mu możliwość regularnych ćwiczeń. Wziął nawet udział w kampanii, w której opowiedział swoją historię i tym samym chciał zainspirować innych do prowadzenia aktywnego trybu życia.
Robbie Williams zdradził także, że jego ulubionym daniem jest to, które zawiera w sobie łososia. Piosenkarz lubi trenować boks pod okiem swojego trenera osobistego. To dzięki niemu osiąga jeszcze lepsze wyniki i ma więcej motywacji do ćwiczeń. Obecnie skupia się na regularnych treningach i wybieraniu racjonalnej diety.
Lepsze jedzenie, więcej ruchu, rozwijanie pozytywnego sposobu myślenia, koncentrowanie się na wadze - praktykuję wszystko powyższe
- napisał na swoim instagramowym koncie.
Williams często pokazuje także kadry z pola golfowego. Artysta szczególnie upodobał sobie ten sport i widać, że daje mu on prawdziwą radość. Robbie już dość dawno przeszedł na weganizm i bardzo sobie chwali tę dietę. To dzięki niej udało mu się sporo schudnąć i jest w stanie tak dobrze kontrolować swoją wagę.
Codziennie ćwiczę pilates, codziennie ćwiczę jogę
- piosenkarz ogłosił jeszcze na początku tego roku.
Jak widać ten zdrowy tryb życia przyniósł bardzo widoczne efekty. Praktykowane przez gwiazdę ćwiczenia, oprócz budowania mięśni, mogą również pomóc w pozytywnym nastawieniu psychicznym i poprawieniu elastyczności. Weganizm pozwala na lepszą kontrolę swojego ciała i poprawę jego wydajności. Piosenkarz jest tego przykładem.
Anna Skura pokazała swój trening z córką. Wygląda dość niekonwencjonalnie:
