Sara Boruc chwali się nowym rodzajem treningów. Po wysiłku czeka na nią zasłużona nagroda. Jest niskokaloryczna

Sara Boruc zamieszcza na swoim Instagramie sporo relacji ze swojego prywatnego życia. Tym razem postanowiła się pochwalić pierwszym treningiem bikram yoga.

Sara Boruc niejednokrotnie dzieliła się już ze swoimi fanami tym, co lubi jeść. Jakiś czas temu zdradziła nawet, czym karmi swoją córkę i jak wygląda jej śniadanie. Żona piłkarza pozostaje aktywna fizycznie i lubi podejmować nowe wyznania. Tym razem padło na trening bikram yoga. Jak się okazało, niezwykle przypadł on do gustu Sarze, a po intensywnych ćwiczeniach przyszedł czas na dobre jedzenie. 

Sara Boruc ćwiczy bikram yogę i pokazuje, co je po treningu

Sara Boruc przyznała się, że trenuje z Ewą Chodakowską. To dzięki jej treningom udało się jej wrócić do formy sprzed ciąży i znów być w świetnej formie. Jak widać, nie tylko intensywne ćwiczenia siłowe trafiły w gust bizneswoman. Bikram yoga to innowacyjny sposób trenowania jogi, który pomaga się wyciszyć i rozciągnąć ciało. Sara Boruc już rok temu wspominała o tym, że zdarza się jej ćwiczyć w ten sposób. 

Sara BorucSara Boruc https://www.instagram.com/mannei_is_her_name/?hl=pl

Zajęcia trwają aż 90 minut, a podczas nich wykonuje się 26 asanów i dwa ćwiczenia oddechowe. To, co wyróżnia bikram yogę na tle innych, to fakt, że wykonuje się ją w miejscach, gdzie jest wysoka temperatura i duża wilgotność powietrza, a to z kolei rozluźnia mięśnie i stawy, dodatkowo zwiększając intensywność wysiłku.

Po intensywnym wysiłku przyszedł czas na zasłużony posiłek. Boruc sięgnęła po egzotyczne sajgonki. Jej danie wygląda naprawdę smakowicie i widać, że nie ma zbyt wiele kalorii. Warzywa są niezwykle sycące i pozostają niskokaloryczne. 

Sara BorucSara Boruc https://www.instagram.com/mannei_is_her_name/?hl=pl

Michał Szpak także nie stroni od wysiłku fizycznego. Ostatnio pokazał, jak wygląda jego trening na siłowni: 

Zobacz wideo
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.