Sara Boruc pokazała, co jej córka je do filmu. Słodycze? Bez szans, ale wybór Amelii może zaskoczyć

Sara Boruc od lat zachwyca szczupłą sylwetką i wiemy, że gwiazda, choć czasem pozwala sobie na małe odstępstwa od diety, jest miłośniczką zdrowego odżywiania. Czy jej córki też?

Jakiś czas temu Sara Boruc na świecie przywitała swoje trzecie dziecko, synka o imieniu Noah. Piosenkarka była bardzo aktywna fizycznie w ciąży, a także - jak sama przyznała - nie miała żadnych typowych dla kobiet ciężarnych zachcianek. To prawdopodobnie miało ogromny wpływ na to, że już tydzień po porodzie Sara mogła pochwalić się niemalże płaskim brzuchem. Zdrowe nawyki żywieniowe w domu Boruców raczej są na początku dziennym, w końcu Artur Boruc wciąż jest zawodowym piłkarzem.

Sara Boruc śmieje się z przekąski swojej córki 

Dlaczego? No cóż, wybór Amelii jest dość nietypowy, biorąc pod uwagę, że zwykle dzieci do filmu jedzą chipsy, paluszki lub inne słodycze, czy słone przekąski. Nie będziemy dłużej trzymać was w niepewności i zdradzimy, że córka Sary Boruc jako przekąskę do filmu wybrała ogórki, pomidorki i popcorn. Jak widać, ten wybór rozśmieszył samą projektantkę. 

Sara Boruc pokazała co jej córka je do filmuSara Boruc pokazała co jej córka je do filmu https://www.instagram.com/mannei_is_her_name/

To doskonały dowód na to, że w domu Boruców nawet dzieci wiedzą, że zdrowa dieta to podstawa do prawidłowego funkcjonowania organizmu.

Popcorn zdrowszy niż chipsy

Co więcej, coraz częściej słyszy się głosy, że kiedy chcemy zjeść już jakąś słoną przekąskę, to zdecydowanie lepszym wyborem jest popcorn niż chipsy. Dlaczego? Jedna szklanka (25g) przekąski przygotowanej z ziarna kukurydzy popcornowej w mikrofali ma zaledwie 31 kcal i 0,3 g tłuszczów nasyconych. Jeśli przygotujemy go z użyciem oleju, należy te wartości pomnożyć przez trzy. Nadal pozostaje znacznie lepszym wyborem niż chipsy. Ta sama ich ilość to 130 kcal i gigantyczna zawartość tłuszczu – 8,2 g. Jest to około 13% całkowitego, zalecanego spożycia.

O zaletach jedzenia warzyw raczej nie musimy wspominać, bo nie od dziś wiadomo, że powinny one mieć swoje miejsce w diecie każdego, bez względu na to, czy ta osoba jest na diecie, regularnie ćwiczy, czy nie robi nic szczególnego. 

Zobaczcie też, jak wygląda dieta Mai Sablewskiej, bo ostatnio bardzo się zmieniła. 

Zobacz wideo
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.