Camila Cabello walczy z promowaniem nierealnego wyglądu. "Cellulit jest normalny"

Camila Cabello światową sławę zyskała dzięki singlowi "Havana", który dwa lata temu był na szczycie list przebojów całego świata. Korzystając z coraz większej popularności, piosenkarka postanowiła poruszyć niezwykle ważny temat.
Zobacz wideo

Od jakiegoś czasu, w social mediach pojawił się trend na pokazywanie swojego ciała bez filtrów i Photoshopa. Coraz więcej znanych osób pragnie pokazywać wszelkie niedoskonałości, uświadamiając, że obrazki, które widujemy w internecie czy na łamach kolorowych magazynów, bardzo często odbiegają od rzeczywistości. W Polsce, jedną z tych gwiazd, która absolutnie nie boi się pokazywać w sieci swoich niedoskonałości, ucząc kobiety pewności siebie jest Aleksandra Domańska. Coraz częściej jednak, temat ten podejmują gwiazdy znane na całym świecie.

Camila Cabello walczy z promowaniem nierealnego wyglądu

Jedną ze znanych osób, która ostatnio postanowiła walczyć z promowaniem idealnego wyglądu, bez cienia niedoskonałości jest piosenkarka Camila Cabello. Okazuje się bowiem, że sama artystka padła ofiarą nagonki na swoje nieidealne ciało. Poirytowana sytuacją, która od dłuższego czasu panuje w sieci, postanowiła napisać kilka słów do swoich obserwatorów.

- "Unikałam mediów społecznościowych wiedząc, że są tam rzeczy, które mogą mnie zranić. W międzyczasie chciałam jednak upamiętnić dwa lata od premiery singla "Havana" i szukałam zdjęcia, które mogłabym opublikować. W ten sposób trafiłam na nagłówki, z których wynikało, że jestem ofiarą body shamingu. Pierwszą rzecz, jaką poczułam był ogromny brak pewności siebie. Tylko sobie wyobrażałam, jak te zdjęcia muszą wyglądać. Cellulit! Mój nie wciągnięty brzuch! Ale potem uświadomiłam sobie... pewnie, mam kiepskie zdjęcia. Moje ciało nie jest z kamienia ani w całości z mięśni. Najgorsze w tym wyblurowanym świecie jest to, że młode dziewczyny szukają ideału, który nie jest prawdziwy. Piszę to do dziewczyn, które dorastają z mediami społecznościowymi. Stale widzą edytowane w Photoshopie zdjęcia, które są zwyczajnie nierealne. Potem myślą, że taka jest norma, co jest nieprawdą. Ta nieprawda staje się teraz nową "prawdą". Mamy wizję kobiecego ciała, która jest oderwana od rzeczywistości. Dziewczyny, cellulit jest normalny, tkanka tłuszczowa jest normalna. Nigdy nie uwierzę w ten wszechobecny fałsz i mam nadzieję, że wy też nie" - napisała piosenkarka na Instagramie.

Camila CabelloCamila Cabello https://www.instagram.com/camila_cabello/

Zgadzacie się ze słowami piosenkarki?

Zobacz także: Aleksandra Domańska chce motywować kobiety, pokazując swoje nieidealne ciało

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.