Katarzyna Zielińska podjęła wyzwanie Ani Lewandowskiej, stawiając trenerce warunek

Anna Lewandowska ruszyła właśnie z kolejnym internetowym wyzwaniem. Tym razem postawiła na #30dnitrenujezlewa, do którego zaprosiła Katarzynę Zielińską. Aktorka przyjęła wyzwanie, ale nie pozostała dłużna trenerce i również dała jej zadanie do wykonania.
Zobacz wideo

Katarzyna Zielińska znana jest ze swojego niezwykłego poczucia humoru. Aktorka na swoim Instagramie wielokrotnie doprowadziła obserwatorów do łez. I tym razem może być podobnie. Anna Lewandowska rzuciła Kasi treningowe wyzwanie. Aktorka postanowiła się go podjąć, ale pod jednym warunkiem. Jakim? Że, Anna Lewandowska zaśpiewa piosenkę ze spektaklu aktorki.

- "Ania Lewandowska, rzuciłaś mi wczoraj wyzwanie: trening z Tobą, z Twoją aplikacją przez 30 dni. Boże... Oczywiście ja to zrobię. Znaczy, wolałabym żebyś rzuciła mi takie wyzwanie np. jeść kotlety przez 30 dni, jeść placki przez 30 dni... ale dobrze, będę trenować! Będę sapać, dostanę zadyszki, ale będę trenować. Zrobię to, ale pod warunkiem, że Ty przyjmiesz moje wyzwanie. Co? Że zaśpiewasz piosenkę "Żona Chińczyka" z mojego spektaklu, który wyprodukowałam: "Nowy Jork. Prohibicja". To jest ukochana moja piosenka. I nie bój się - ja Ci zagram na ukulele, a Ty będziesz tylko śpiewać. Musisz przyjść na spektakl, a po spektaklu nagramy piosenkę - taki teledysk, z rączki będę nagrywać. No więc co Ania, przyjmujesz wyzwanie?" - powiedziała Katarzyna Zielińska na swoim InstaStories. 

Katarzyna ZielińskaKatarzyna Zielińska https://www.instagram.com/katarzynazielinska/

Okazało się, że Ania Lewandowska postanowiła podjąć wyzwanie, czego Kasia zupełnie się nie spodziewała, licząc, że uniknie treningowego wyzwania. 

- "Anka Lewandowska, Ty naprawdę podjęłaś wyzwanie?! Ty serio mówisz, że zaśpiewasz "Żonę Chińczyka"?! Że Ty chcesz być żoną Chińczyka, a nie żoną Lewego? A ja myślałam, że nie będę musiała ćwiczyć. No dobra, to wracam teraz do domu, odpalę tę aplikację i zobaczę jaki to jest stopień trudności tych trzydziestu dni i ile pomiędzy jednym ćwiczeniem a drugim mogę jeść. A Tobie wysyłam tekst i terminy spektakli w lipcu. Napisz mi, kiedy będziesz mogła przyjść. Do zobaczenia!" - dodała aktorka po kilku godzinach na Instagramie. 

Jesteście ciekawi śpiewającej Ani Lewandowskiej? My nie możemy doczekać się efektów końcowych obu wyzwań!

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.