Anna Lewandowska pokazała umięśnione ciało. Fani: "Czas wykupić aplikację"

Anna Lewandowska obecnie przebywa na wakacjach z mężem Robertem i przyjaciółmi na greckiej wyspie Mykonos. Trenerka do sieci wrzuciła zdjęcie w kostiumie kąpielowym, a fanom opadły szczęki.
Zobacz wideo

To był bardzo pracowity początek roku dla Anny Lewandowskiej. Trenerka nie tylko musiała dbać o swoje rozwijające się biznesy, ale również podjęła się nowego wyzwania, a mianowicie jej cykl "Sztuki walki" mogliśmy oglądać na antenie TVN w "Dzień dobry TVN". Okazuje się, że żona Roberta Lewandowskiego świetnie sprawdziła się w roli dziennikarka i stacja jest z niej bardzo zadowolona. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że po wakacjach cykl wróci na ekrany naszych telewizorów, więcej przeczytacie o tym tutaj

Oczywiście, praca to jedno, ale nie zapominajmy, że Ania jest również mamą i żoną jednego z najlepszych piłkarzy na świecie. Trenerka wielokrotnie mówiła o tym, że w domu to ona odpowiada za dietę swojego męża i widać, że przynosi to naprawdę zaskakujące efekty. Tylko w tym roku Robert Lewandowski razem z Bayernem Monachium zdobył mistrzostwo i puchar Niemiec, a także drugi raz z rzędu i czwarty raz w karierze został królem strzelców Bundesligi. 

Anna Lewandowska wielokrotnie podkreślała, że praca jest ważna, ale w życiu trzeba zachować balans, dlatego tak samo dba o regenerację. Tym samym kilka dni temu rodzina Lewandowskich wspólnie z Mariną Łuczenko-Szczęsną i Wojciechem polecieli na wakacje na Mykonos. Marina zapowiadała, że będzie spamować na swoim Instagramie zdjęciami i relacjami, ale Anna Lewandowska robi dokładnie to samo. 

Na jej profilu pojawiło się zdjęcie w bikini, na którym widać imponującą formę gwiazdy. Nie da się ukryć, że obecnie Lewandowska ma prawdopodobnie formę życia. Przypomnijmy, że trenerka ma również swoją aplikację Diet&Training by Ann, z którą sama regularnie ćwiczy. Jej zdjęcie jest najlepszą reklamą programów treningowych. 

 
Słońce Ty moje! Lato to najlepszy czas na ładownie „baterii słonecznych”. Po długich miesiącach chłodu starajmy się łapać jak najwięcej naturalnego światła w częstych, ale krótkich dawkach. Najwięcej korzyści z przebywania na słońcu wynika z syntezy witaminy D. Uwielbiam ten czas. Dziś postawiłam na fluo bikini. 

- napisała pod zdjęciem. 

Pod postem pojawiło się setki komentarzy, w których fani piszą, że po publikacji tego zdjęcia chyba czas najwyższy na wykupienie aplikacji treningowej Lewandowskiej. 

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.