Ewa Chodakowska już od kilku miesięcy zapowiada, że po tylu latach intensywnej pracy, od maja wciska hamulec. Jednak zanim trenerka zwolni nieco swoje zawrotne tempo życia, musi doprowadzić do końca swoje plany. Ostatnie dwa miesiące były dla Ewy szczególnie ważne - wszystko ze względu na dwa projekty, które są dla trenerki najważniejsze.
Oba projekty zostały już oficjalnie zaprezentowany. Pierwszy z nich to ambasadorska kolekcja biżuterii "OHELO", którą Ewa Chodakowska stworzyła dla marki W.KRUK. Drugi natomiast trenerka ogłosiła 25 marca, komunikując swoim obserwatorom w social mediach, że stworzyła własną markę kosmetyków naturalnych beBIO cosmetics.
Ewa Chodakowska w głównej siedzibie marki adidas
Tuż po ogłoszeniu światu tej nowiny, Ewa znalazła trochę czasu, by polecieć do Niemiec i zwiedzić główną siedzibę marki adidas, której jest ambasadorką już od 7 lat. Na swoim Instagramie opublikowała post, w którym podzieliła się zdjęciami oraz wrażeniami z tego wypadu.
EKSCYTOWAĆ SIĘ JAK DZIECKO! taaaaaaak!!! Lubię taaaaaaak! Ale cudowna przygoda! Wyszarpałam mojemu kalendarzowi z gardła 24 godziny i po siedmiu latach owocnej współpracy, odwiedziłam mojego zaufanego partnera w jego siedzibie .. HA! Poznałam osobiście założyciela marki ADIDAS. Adi Dassler - MISTRZU! Dziękuje za jakość, za nowatorstwo, za funkcjonalność... za wyznaczenie trendów. Taki partner to skarb. Dziękuje za zaufanie... za niezmienne wsparcie... za wspaniałą współpracę, za zauważanie i moich małych kroków naprzód! Czuje się doceniana i jeszcze bardziej zmotywowana! Do jutra rana napawam się atmosferą tego miejsca, czerpie garściami kreatywność, poznaje genialnych ludzi... projektuje moje CHOdidasy - tak! te czerwone z owcami ulepiłam własnoręcznie i daje im przydomek NEVER TAKE OFF... - co tu dużo gadać... jestem NAJSZCZĘŚLIWSZA - napisała Ewa Chodakowska na swoim Instagramie.
