Wzdęcia. Wzdęcia po jedzeniu. Przyczyny i objawy wzdęć. Czy wzdęcia można leczyć dietą?

Wzdęcia brzucha, nazwane przez ekspertów także bębnicą, to nic innego jak zbyt duża ilość gazów, które zalegają w jelitach, a w konsekwencji wypełniają nasz brzuch. To bardzo powszechna dolegliwość. Spotyka każdego z nas. Jednak wzdęcia mogą być też objawem poważniejszych schorzeń. Jakich? Czy wzdęcia można leczyć dietą?

Wzdęcia - co to?

Czym są wzdęcia, przekonał się chyba każdy nie jeden raz. Wzdęcia pojawiają się wtedy, gdy nasze jelita wypełnia zbyt wiele gazów, które powstają podczas trawienia oraz połykania podczas jedzenia. Wśród nich trzeba wspomnieć o metanie, wodorze, dwutlenku węgla. Warto wiedzieć, że wzdęcia można podzielić na bębnicę żołądka i bębnicę jelita.

Wzdęcia brzucha – pierwsza pomoc

Jeśli wzdęcia pojawiają się sporadycznie, nie są objawem żadnej poważniejszej choroby, to na początek wystarczy ograniczyć w diecie pokarmy stałe i spożywać jedynie płynne. Jednorazowo można także zrobić lewatywę i wykonać bardzo delikatny masaż brzucha. Takie środki zaradcze sprawdzą się w przypadku męczących, jednak niegroźnych wzdęć brzucha.

Wzdęcia po jedzeniu

Okazuje się, że wzdęcia po jedzeniu to jedna z najpopularniejszych dolegliwości ze strony jamy brzusznej. Zauważamy je, kiedy zaczynają nam naprawdę dokuczać. Dlatego powyższa pierwsza pomoc w wzdęciu brzucha, niewielu osobom się przydaje.

Wzdęcia po jedzeniu zauważamy tak naprawdę, dopiero gdy odczuwamy dziwne przepełnienie w jamie brzucha, zaczynają nas męczyć skurcze jelit, duszności, bóle w klatce piersiowej, wydalanie niekontrolowanych gazów, przelewanie się w brzuchu.

Wzdęcia – przyczyny

Zacznijmy od podstawowej przyczyny wzdęć. Odpowiedzialne jest za nie przede wszystkim połykanie powietrza. Z każdym kęsem jedzenia do naszego żołądka trafia około 2 ml powietrza. Każdy głębszy wdech powoduje, że do naszego żołądka dostaje się około 1-2 ml powietrza. Dodatkowo w pożywieniu także jest powietrze. Te trzy źródła sprawiają, że w ciągu dnia połykamy około 2-3 litrów powietrza. Warto tu zaznaczyć, że powietrze z żołądka do odbytu wędruje około 35-40 minut.

Kolejną przyczyną wzdęć jest powstanie gazów podczas rozkładu węglowodanów przez bakterie jelitowe. Objętość gazów w przewodzie pokarmowym zależy od ilości dostarczonych z pokarmem węglowodanów, które nie są trawione przez nasze enzymy. Przede wszystkim mowa tu o celulozie, która występuje w roślinach. Liczy się także to, co jemy. Tak zwane produkty bogatowłóknikowe, czyli na przykład chleb gruboziarnisty, płatki kukurydziane, warzywa, owoce, orzechy, przyczyniają się do tworzenie się gazów w jelitach w następstwie rozkładu przez wspomniane bakterie.

Wzdęcia – objawy

Do głównych objawów wzdęć należy oczywiście ból i uczucie nabrzmiałego, napompowanego jak balon brzucha. Dodatkowo przykrym objawem jest także częste wydalenie gazów i ucisk pod żebrem. To wszystko może także wiązać się z dusznościami, bolesnym uciskiem w klatce piersiowej, skurczami jelit, przelewaniem się w żołądku i niekontrolowanym oddawaniem gazów.

Niekiedy przy wzdęciach brzucha pojawia się zespół Roemhelda, czyli zespół objawów żołądkowo-sercowych. W takiej sytuacji pojawiają się wzdęcia, które powodują wysokie ustawienie przepony i zaburzenie czynności serca.

Wzdęcia – dieta

Wiele osób zadaje sobie pytanie, czy wzdęcia można leczyć dietą. Zacznijmy od tego, że leczenie przewlekłych wzdęć brzucha możemy podzielić na leczenie przyczynowe i leczenie objawowe.

Leczenie przyczynowe zależy oczywiście od przyczyny wzdęć. Jeśli jest to konsekwencja czegoś poważniejszego, na przykład przepukliny, guza, konieczna jest operacja lub leczenie onkologiczne. Ale oczywiście można także spróbować leczenia wzdęć dietą. Szczególnie sprawdza się to u osób z nietolerancją glutenu czy laktozy.

Drugi rodzaj leczenia, to kuracja objawowa. Zaczynamy od wyłączenia z diety napojów gazowanych i wszystkich dań, które wywołują u nas wzdęcia. Jemy małe porcje, ale często. Staramy się nie rozmawiać podczas spożywania posiłków. A po jedzeniu idziemy na długi i wolny spacer.

Więcej o:
Copyright © Agora SA