Dba o cerę gwiazd. Twierdzi, że zdrowie zaczyna się w jelitach

- Gdy widzę, że któraś z moich pacjentek ma gorszą cerę, zaraz siadam do mejla i piszę jej, że musi bardziej o siebie zadbać - mówi Nigma Talib. Listę adresatek takiego napomnienia można pomylić z listą gości oscarowej gali. Z porad najsłynniejszej naturopatki korzysta m.in. Penélope Cruz. Książka "Młoda bez skalpela"
. . .

Autorka programu oczyszczania i odmładzania organizmu

Nigma Talib, absolwentka naturopatii (leczenie domowe opierające się na diecie, ziołach, fizykoterapii) na Uniwersytecie w Toronto, przeniosła niedawno swoją praktykę z Kanady do Londynu. Mówi, że coraz więcej osób z show-biznesu dba o wygląd z pomocą takich specjalistów jak ona. Do gabinetu w Notting Hill przychodzą gwiazdy kina i przemysłu modowego, choć miewa też zwykłych pacjentów.

Na stronie internetowej gabinetu zastrzeżenie: kanadyjski dyplom nie daje jej uprawnień lekarskich w Wielkiej Brytanii. Talib udziela więc porad, wykonuje zabiegi upiększające, ale nie może wystawiać recept na leki. Zasłynęła autorskim programem oczyszczania i odmładzania organizmu.

Ważne jelita

Gwiazda nie gwiazda, wizyta zawsze zaczyna się od tego samego: badania laboratoryjnego próbki kału. "Nie przesadzam, mówiąc, że u każdego z moich pacjentów zwracam uwagę na pracę jelit. Jelita są naprawdę kluczowe dla organizmu. Jeśli cokolwiek w nich działa nie tak, objawi się to w reszcie ciała - a bez wątpienia, prędzej czy później, także na twarzy. Żeby pokonać przedwczesne starzenie, musisz zadbać o swoje jelita. Mówię moim pacjentom, że spadek sprawności jelit powoduje obwisanie policzków" - pisze w swojej książce "Młoda bez skalpela".

Talib zaleca minimum czterotygodniową kurację. - Najlepiej, by dieta trwała przez całe życie. Po jednym cyklu zaczynamy dietę od nowa. Tak robią moje pacjentki. I ja - mówi. Jest szczupła, ma długie, lśniące włosy, gładką cerę.

Tłumaczy, że ze zdrowiem jest dobrze, gdy pacjent dzięki diecie ma stolec bliski opisanego przez nią wzorca. Wytyczne są precyzyjne. Po pierwsze - oddawany raz dziennie bez problemu. Dalej: brązowy lub jasnobrązowy, w jednym kawałku, gładki (bez linii i pęknięć), wygięty (na kształt jelita), powinien delikatnie wsunąć się do wody i powoli zatonąć, nieprzyjemny zapach nie może być zbyt intensywny.

. . .

Jeżeli chcesz oczyścić organizm, musisz zrezygnować z niektórych produktów

Oczyszczanie organizmu według Nigmy Talib polega na odrzucaniu kolejnych produktów. "Jeśli chcesz odwrócić oznaki starzenia się, jeśli chcesz mieć zdrowe jelita, jeśli chcesz zwalczać stan zapalny, jeśli po prostu chcesz być zdrowa, nalegam, byś wyeliminowała je z diety" - podkreśla w książce. O co chodzi? - O pożywienie, które większość mieszkańców zachodniego świata przyjmuje przez całe dorosłe życie. Sygnały organizmu, że coś może być szkodliwe, przechodzą więc często niezauważone - przekonuje i zaleca dietę eliminacyjną, która pomoże zidentyfikować niekorzystne dla nas składniki diety. Doradza 28-dniową dietę, w której pozbywamy się określonego podczas konsultacji składnika. W tym czasie obserwujemy nasze samopoczucie, cerę, trawienie, sen.

Organizm ludzki łatwiej przyswaja białka zwierzęce niż roślinne Organizm ludzki łatwiej przyswaja białka zwierzęce niż roślinne Shutterstock

Co ci szkodzi

Dr Talib ma wiernych klientów (pacjentów), bo twierdzi, że rodzaj szkodzącego pacjentowi pożywienia potrafi wyczytać z kondycji jego cery. Zarówno jednorazową żywieniową ekstrawagancję (do 24 godzin po spożyciu danego produktu w większej ilości), jak i długotrwałe złe nawyki żywieniowe.

Dziennikarki brytyjskiego programu telewizyjnego "Loose Women" wysłały Nigmie do oceny swoje zdjęcia portretowe zrobione tuż po halloweenowym weekendzie. Opisy nadesłane przez specjalistkę komentowały na antenie. "Mam twarz glutenową i mleczną. Pewne oznaki twarzy winnej. O nie, to nieprawda, nie piję. Ale reszta się zgadza. Opuchnięte oczy, krosty. Cały weekend jadłam mnóstwo niezdrowych rzeczy. Zresztą nie tylko w weekend. To trwa od dawna" - przyznała jedna z prezenterek.

- Wiele pokarmów może wywołać zmiany, jeśli zjesz ich większą ilość, niż twój organizm toleruje. Objawy takich zmian są tak charakterystyczne, że przez lata nauczyłam się je rozpoznawać na pierwszy rzut oka - tłumaczy swoją metodę Talib. To z niej korzysta, gdy siada do mejla, by upomnieć którąś ze swoich pacjentek celebrytek. Trafności rozpoznania (bazuje na zasadach tradycyjnej medycyny chińskiej i własnym doświadczeniu) jest pewna. "Ciężko mi iść po ulicy i nie czytać z twarzy przechodniów. Widząc, jakie szkody w ich skórze czyni gluten czy produkty mleczne, mam ochotę podbiec i powiedzieć, żeby przestali to jeść" - napisała w książce.

Wylicza: *twarz glutenowa - krosty na czole, nabrzmiałe policzki, zaczerwienienie lub czerwone krosty na policzkach, krosty lub ciemne plamy w okolicy brody; defekty nie znikają po zastosowaniu zabiegów kosmetycznych. Nigma tłumaczy, że duże ilości glutenu zwiększają produkcję estrogenów, a to może powodować zatrzymywanie wody i wypryski *twarz mleczna - opuchnięte powieki, worki i cienie pod oczami, rozsiany trądzik i wypryski na brodzie, blade policzki *twarz winna - wyraźne krosty lub zmarszczki między brwiami, obwisłe powieki, dobrze widoczne zmarszczki różnej wielkości pod oczami, sucha skóra z drobnymi, przecinającymi się zmarszczkami, wyraźnie powiększone pory, zaczerwieniona skóra na policzkach, głębokie bruzdy nosowo-wargowe. Talib przekonuje, że zmarszczki są efektem odwodnienia powodowanego przez alkohol, a cienie pod oczami to sygnał obciążenia nerek *twarz cukrowa - drobne i większe zmarszczki wysoko na czole, worki pod oczami, krosty na całej twarzy, cienka skóra o ciemnoszarym lub bladoziemistym odcieniu.

. . shutterstock.com

Mapa twarzy

Nigma stworzyła również mapę twarzy, według której defekty pojawiające się na określonych obszarach mogą sygnalizować problemy różnych narządów. Część pomiędzy oczami nazywa "wino i kolacja" - tu widać, co jadamy i pijamy, a krosty i zmarszczki mogą - według doradczyni celebrytek - wskazywać na kłopoty z trzustką lub wątrobą. Pękające wargi bywają sygnałem niedoboru kwasów tłuszczowych. Starzenie skóry może zachodzić szybciej także z powodu stanów zapalnych zachodzących w organizmie (ang. inflammaging). Zapaleniom sprzyjają tłuszcze trans i tłuszcze nasycone, nadwaga, alergie pokarmowe, stres, zły sen, palenie, siedzący tryb życia. "Jeżeli miałabym wskazać jedną rzecz, która w przyszłości będzie standardową radą, jak powstrzymać starzenie się, powiedziałabym, żebyś stała wtedy, kiedy to jest możliwe" - podsumowuje Nigma.

Gdy porównuje swoje doświadczenia z Kanady i Europy, mieszkanki Starego Kontynentu wypadają w tym zestawieniu gorzej. - Europejki są mniej zdyscyplinowane - mówi. Jest jednak coś, co łączy pacjentki po obu stronach Atlantyku - najczęstsze złe nawyki. - Na obu kontynentach dominują twarze cukrowe - stwierdza Talib.

Zobacz: Dieta oczyszczająca. Jak stosować ją bezpiecznie?

Jeżeli mało śpisz, to możesz przytyć. Jeżeli mało śpisz, to możesz przytyć. Shutterstock

Jak wyglądać młodziej - rady Nigmy Talib

Jeśli masz tłustą cerę i szybko przetłuszczające się włosy, zmieniaj poszewki na poduszce nawet dwa razy w tygodniu. Na poszewce namnażają się bakterie z wydzielin skóry, są tam też pozostałości po kremie, który aplikujemy na noc - to może prowadzić do powstania wyprysków.

Staraj się nie spać na brzuchu - tak sypiające osoby mają więcej zmarszczek. Zainwestuj w jedwabną pościel - zmniejsza fałdowanie skóry.

Stosuj probiotyki i prebiotyki, które pomagają rozwijać się korzystnym bakteriom w jelicie. Prebiotyczne jedzenie to m.in. bataty, pory, czosnek i cebula. Jeśli pijasz alkohol, to staraj się zaplanować minimum cztery dni abstynencji w tygodniu. Wybieraj czerwone wino, a po każdym kieliszku alkoholu wypij szklankę wody. W pracy przynajmniej raz na godzinę wstań od biurka i przejdź się.

Kilka razy w tygodniu zaplanuj aktywność sportową.

Więcej o:
Copyright © Agora SA