Bez ćwiczeń ciało traci rytm

Uczeni ze Szkoły Medycznej Harvarda odkryli kolejne pokrętło zegara biologicznego. Jest nim nie tylko światło, lecz także aktywność fizyczna. Ćwicząc, możemy dłużej mieć wpływ na pracę naszego wewnętrznego zegara, a co za tym idzie, na własne zdrowie.
Aktywność fizyczna powoduje, że mózg wydziela armię najróżniejszych substancji chemicznych. Są one potrzebne, by sprawnie zarządzać naszym organizmem Aktywność fizyczna powoduje, że mózg wydziela armię najróżniejszych substancji chemicznych. Są one potrzebne, by sprawnie zarządzać naszym organizmem FOT. 123RF

Trening programuje nas na cały dzień

Artykuł pochodzi z magazynu Tylko Zdrowie. Do kupienia w środy z Gazetą Wyborczą.

 

Tylko Zdrowie

 

Artykuł pochodzi z magazynu Tylko Zdrowie. Do kupienia w środy z Gazetą Wyborczą.

Okazuje się, że ćwiczenia mogą wpływać na to, w jaki sposób i kiedy się poruszamy, nawet jeśli w danej chwili nie ćwiczymy. Aktywność fizyczna programuje nas na całą dobę.

Jeśli czasem nie masz siły wstać od biurka albo zalegasz cały weekend na kanapie, a za to "markujesz" po nocy, może to być skutkiem rozregulowania zegara biologicznego brakiem ćwiczeń. On już sam nie wie, czy to dzień czy noc i jak przygotować na to twoje ciało! A to ma ogromne konsekwencje zdrowotne.

30-40 minut ruchu dziennie. 30-40 minut ruchu dziennie. Shutterstock.com

Młodzi lepiej nakręceni

Generalnie ludzie są aktywni w dzień, a pozostają w bezruchu w nocy. Nasza dzienna aktywność też podlega pewnym wzorcom i wahaniom. Te wzorce zmieniają się z wiekiem na naszą niekorzyść.

Wyniki badań opublikowane w 2009 r. przez pismo "Proceedings of the National Academy of Sciences" ("PNAS") wskazywały na to, że wzór aktywności ruchowej jest inny w młodości, a inny w wieku dojrzałym.

Doświadczenie, które to sugerowało, polegało na tym, że uczeni prosili młodych i starszych ochotników o noszenie specjalnych czujników aktywności przez całą dobę przez okres tygodnia. Ochotnicy mieli prowadzić swój normalny tryb życia.

Po zakończeniu badań okazało się, że osoby młode w ciągu dnia sporo się ruszały - z wyraźnymi zwyżkami i spadkami aktywności. Nie były to jednak wzorce stałe. W jedne dni dana osoba mogła siedzieć rano, a być aktywna po południu; w inne była w ruchu właśnie rano, odpoczywała wieczorem. Jednak i w tym "chaosie" widać było jakąś prawidłowość. Organizmy młodych ludzi w jakimś stopniu zapamiętywały, co robiły przed chwilą, i odpowiadały na to działaniem - ruchem lub spoczynkiem.

Niestety, ta pamięć ruchu drastycznie maleje wraz z wiekiem. W przytoczonych badaniach osoby starsze coraz mniej poruszały się w ciągu dnia, za to zdarzało im się częściej być aktywnymi w nocy. Pozostawały w bezruchu wtedy, kiedy powinny się poruszać, i na odwrót.

Fitness Blender pomoże umożliwi ci ćwiczenie w domu. Fitness Blender pomoże umożliwi ci ćwiczenie w domu. Shutterstock.com

Godzina zero

Człowiek nie rodzi się z nastawionym zegarem biologicznym. Gdy przychodzimy na świat, wskazuje on godzinę zero. Cały mechanizm jest gotowy do działania, ale trzeba go uruchomić i nastawić. Noworodek uczy się odróżniać dzień od nocy, aktywność opiekunów od odpoczynku. Dzięki temu działanie narządów dziecka się synchronizuje.

Dotychczas sądzono, że najważniejszym włącznikiem zegara biologicznego jest światło. Jak wyjaśniała mi kiedyś prof. Elżbieta Pyza z Instytutu Zoologii UJ, specjalistka od chronobiologii, światło rzeczywiście jest tym pierwszym bodźcem. Potem równie istotna jest krzątanina ludzi dookoła dziecka. Zegar dojrzewa pod wpływem czynników zewnętrznych.

W biurach nasz rytm bardziej wyznaczają spotkania z ludźmi niż pora dnia. Ale wydaje się, że ludzkie ciało nie nadąża za tymi zmianami. Mówi się o zaburzeniach zegara biologicznego i narastającym problemie chorób psychicznych, np. schizofrenii czy depresji. Na razie nie wiadomo, co jest skutkiem, a co przyczyną. Czy depresja rozstraja zegar, co objawia się zaburzeniami spania lub łaknienia? A może to nieprawidłowości w rytmach dobowych powodują depresję?

Jak tłumaczyła prof. Pyza, starzejący się ludzie coraz słabiej odbierają bodźce płynące z otoczenia. Gorzej widzą i słyszą. To powoduje, że główny zegar traci orientację, natomiast obwodowe zaczynają rządzić się same. A wątroba nie może pracować na pełnych obrotach razem z nerkami - pewne procesy muszą zachodzić w ścisłej kolejności.

 

Starsi ludzie powinni wykonywać te same czynności o stałej porze, np. jeść, chodzić na spacery, lekko ćwiczyć fizycznie czy czytać. To pozwala organizmowi nastawić się na nowo i mniej chorować.

trening trening 123rf.com

Nie zabierajcie nam ruchu

By sprawdzić, czy to sam proces starzenia się odpowiada za zmianę wzorca ruchu, czy może jakieś inne czynniki, dr Frank Scheer ze Szkoły Medycznej Harvarda wraz z Kun Hu (także z Harvarda) i Johanną Meijer z Uniwersytetu w Lejdzie w Holandii zebrali młode myszy (do szóstego miesiąca życia) oraz mysie staruszki (dwulatki) i umieścili je w klatkach wyposażonych w czujniki podczerwieni. Stale monitorowały one ich aktywność fizyczną.

Uczeni podejrzewali, że organizm mysi (a prawdopodobnie też ludzki) ma biologiczny nakaz poruszania się. Istnieje także wśród osób prowadzących biurowy tryb życia.

Badacze wstawili do wszystkich klatek kółka do biegania. Zwierzęta mogły z nich korzystać do woli przez miesiąc. Młode, które całkiem sporo biegały, szybko wykształciły wzorzec aktywności "biegam - odpoczywam" z wyraźnym wskazaniem na większą aktywność w ciągu dnia. Starsze zwierzęta miały podobny wzorzec, ale mniej wyraźne szczyty aktywności i spoczynku.

Gdy uczeni zabrali kółka do biegania już po kilku dniach zwierzęta zaczęły się zachowywać inaczej. Nagle np. szalały po klatce i biegały w kółko w czasie, kiedy normalnie odpoczywały, lub leżały bez ruchu, gdy zazwyczaj były aktywne! Co ciekawe, wzorce młodych i starszych myszy zbliżyły się do siebie bardziej niż dotychczas. Obu grupom zwierząt brak ruchu wyraźnie szkodził.

trening trening 123rf.com

Mózg ocenia ile ruchu potrzebujemy

Dr Scheer dla "The New York Times": - Te badania dowodzą, że codzienne ćwiczenia fizyczne wpływają na wzorzec ruchu bardziej niż sam wiek. Zabierzcie młodym myszkom możliwość ćwiczeń fizycznych, a ich rytm stanie się podobny do wzorca aktywności mysich staruszków!

Jednak kiedy uczeni ponownie umieścili kółka w klatkach, młode i starsze myszy znów zaczęły ćwiczyć i odzyskały dawny rytm.

Nie ma wątpliwości, że ćwiczenia wpływają na jakość życia. Ale uczeni widzą w tym głębszy sens. Ich zdaniem aktywność fizyczna wpływa bezpośrednio na nasz zegar biologiczny. Korzystają na tym szczególnie osoby starsze, u których zegar trzeba nakręcać na nowo.

Gdy ćwiczymy mózg, wydziela on najróżniejsze substancje chemiczne. Organizmy osób aktywnych fizycznie lepiej są w stanie ocenić, kiedy i ile ruchu potrzebują. A życie w zgodzie z wewnętrznym rytmem zwiększa naszą odporność na choroby.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.