Puchnięcie nóg, obrzęki, zatrzymywanie wody w organizmie. Jak pozbyć się tego problemu

I przez cały dzień. Wypicie połowy butelki, kiedy złapie nas pragnienie, nie załatwia sprawy.

Pamiętaj, że wodę dostarczasz organizmowi również z zupami, owocami i warzywami, ale w przypadku niektórych chorób (np. przy niewydolności nerek) ilość przyjmowanych płynów powinna być ograniczona (informuje o tym lekarz)

Najlepiej raz w tygodniu kieliszek wina. Regularne picie alkoholu prowadzi do zwiększonej diurezy, a tym samym - odwodnienia organizmu, który, chcąc się przed tym bronić, zatrzymuje wodę. Narządem szczególnie narażonym na działanie alkoholu jest wątroba, dlatego jeśli po jego spożyciu zaobserwujesz u siebie opuchliznę, nie bagatelizuj tego, tylko koniecznie zwróć się do lekarza z prośbą o badania.

Jeśli dostarczasz sobie zbyt mało białka, bo akurat stosujesz dietę bez konsultacji z dietetykiem albo postanowiłaś żyć o listku sałaty, marchewce i koktajlu warzywnym przez cały dzień, to płyny fizjologiczne przedostają się przez ściany naczyń krwionośnych i limfatycznych, co może powodować obrzęki. Białko wiąże wodę i zapobiega temu problemowi.

To dobry sposób na dostarczenie sobie wody w pyszny sposób. Arbuzy mają 92 proc. wody i dużo potasu, którego niedobory też mogą wywoływać obrzęki.

Nie tylko działa on moczopędnie, ale także ułatwia trawienie i przyspiesza metabolizm, ma też mało kalorii. Z selera naciowego możesz zrobić zielony koktajl albo jeść go jako przekąskę.