Przez 2 tygodnie piłam kawę bez mleka. Takiego efektu się nie spodziewałam! [TEST]

Nic tak nie pobudza i nie poprawia humoru jak kawa z rana. Nie wyobrażam sobie zacząć dnia bez niej. Dotychczas zawsze piłam ją z mlekiem i nie planowałam tego zmieniać. Także przed treningiem stosowałam ją jako tak zwaną 'przedtreningówkę', która miała mnie maksymalnie pobudzić i dać kopa do działania. Kiedy ktoś kiedyś powiedział mi, że kawa z mlekiem przyczynia się do powstawania cellulitu zaczęłam głęboko zastanawiać się czy rzeczywiście tak jest. Długo nie czekając postanowiłam to sprawdzić. Jako, że ciężko było mi tak drastycznie się przestawić na kawę bez mleka postanowiłam krowie mleko zamienić na inne.

Mleko zawiera w sobie nasycone kwasy tłuszczowe, które są sprzymierzeńcami cellulitu. Dodatkowo znajdziemy w nim także cukry mleczne czyli laktozę. Rezygnując z mleka najpierw przestawiłam się na mleko bez laktozy. Różnicy w smaku nie było, ale mimo wszystko nic nadzwyczajnego się nie działo. Nie wiedziałam czego mogę się spodziewać i jaki może być efekt odrzucenia mleka do kawy. Po zaledwie dwóch dniach w końcu się przemogłam i do porannej kawy nie dodałam już ulubionego mleka. Nie ukrywam, że lekko tęskniłam za tym smakiem, ale moja ciekawość była zdecydowanie większa.

Dni mijały, a ja o dziwo zaczęłam się czuć dużo lepiej. Kawa wypijana przed treningiem dawała jeszcze większego kopa. Nagle moja cera się poprawiła, ustało zmęczenie i bóle głowy, które co jakiś czas się pojawiały. Do końca nie chciało mi się wierzyć, że jest to kwestia mleka w kawie, ale w tym czasie nie stosowałam żadnej nowej diety ani nie wspomagałam się żadnymi suplementami. Po prostu zaczęłam pić kawę bez mleka. Efekty były widoczne gołym okiem.

Zdecydowanie kawa wspomaga proces redukcji tkanki tłuszczowej, ale pita tylko i wyłącznie bez mleka. Wcześniej nie zdawałam sobie sprawy ile cukru dostarczam do swojego organizmu właśnie z niego. Kiedy je odrzuciłam nie tylko poprawiła się jakość mojej skóry, ale również moje ciało zaczęło być bardziej wyrzeźbione. Najlepszym efektem ubocznym jednak było 1,5 kg mniej w 2 tygodnie!

Jak każda kobieta miałam na swoim ciele kilka takich miejsc, gdzie pojawiał się cellulit. Czasem był on bardziej widoczny, a czasem mniej, ale był. Głównym miejscem były pośladki. Stosowałam wiele peelingów i kremów, ale okazuje się że problem tkwił w czymś innym - w mleku! A, że piłam je głównie z kawą po wyeliminowaniu go z mojej diety po pomarańczowej skórce nie ma śladu. Już teraz wiem, że kawę będę pić zawsze bez mleka, bo nawet kiedy uwielbiało się mleczną kawę można przestawić się na tą totalnie sote. Jeżeli też odczuwacie zmęczenie, bóle głowy, a kawę pijecie tylko z mlekiem, zrezygnuje z niego nawet na kilka dni i sprawdźcie jaki będzie efekt. Ja jestem zachwycona!