Agnieszka Wożniak-Starak szczerze o obozie Lewandowskiej. Co powiedziała dziennikarka?

Zanim przejdziemy do obozu żony Roberta Lewandowskiego przyjrzeliśmy się Instagramowi dziennikarki. Da się zauważyć, że uwielbia ona sporty zimowe w tym w szczególności narty. Pod jedną z fotek Agnieszka nawet zapytała:

I dlaczego ja się nie urodziłam w górach?

Przed tym jak dziennikarka wybrała się na obóz do żony Roberta Lewandowskiego, to była również na tygodniu metamorfoz w Grecji z Ewą Chodakowską. Warto również dodać, że na co dzień gwiazda ćwiczy w jej klubie na warszawskim Wilanowie. 

Jeżeli pamiętacie Agnieszkę sprzed kilku lat, to doskonale wiecie, że nie zawsze ona była tak szczupła jak teraz. Dziennikarka może pochwalić się niesamowicie długimi nogami, ale również płaskim brzuchem. 

Jeżeli śledzicie obozy Ani Lewandowskiej to z pewnością wiecie, że są oblegane nie tylko przez jej fanki, ale również gwiazdy i żony piłkarzy. Na poprzednich campach mogliśmy zobaczyć: Zosię Ślotałę, Edytę Pazurę, Martę Glik, Dominikę Grosicką i wiele innych gwiazd. 

Fani dowiedzieli się, że prezenterka jest na obozie, kiedy to ona wrzuciła fotkę na swoje Insta Story przed popularnym treningu 'boot camp', który daje nieźle w kość. Widać, że humor dziennikarce jeszcze dopisywał. 

Na obozie nie zabrakło również treningów biegowych, które również nie należały do najłatwiejszych. Po jednym z takich treningów Agnieszka Woźniak-Starak napisała opis w formie hashtagów:

#metime #campbyann2018 #koniec #finito #basta #żyję 

Jak już wcześniej wspominaliśmy obóz dobiegł końca. Agnieszka Woźniak-Starak postanowiła wrzucić na swój profil zdjęcie z trenerką, a pod nim napisała co myśli o całym campie:

Wow! Przeżyłam! @annalewandowskahpba dziękuję! Jesteś bardzo inspirującą kobietą! Cieszę się, że mogłam tu być, spotkać te wszystkie fantastyczne dziewczyny, poczuć tę energię, zmęczyć się, wzruszyć. Naprawdę było warto! Wracam z taką siłą, że... #campbyann2018

Myślicie, że pojedzie na kolejne obozy trenerki?