Na śniadanie owsianka, na kolację pizza

Dzień zaczynamy zdrowo: owsianka, jajka, omlet. Po południu różnie bywa. Jednak im bliżej godzin nocnych, tym gorzej zaczynamy się odżywiać - tak przynajmniej wynika z danych jakie udało się uzyskać na temat nawyków żywieniowych, którzy używają aplikacji Eatery, dostępnej na iPhone'a.

Dołącz do nas na Facebooku

Owszem, badania mogłyby się wydawać nie do końca miarodajne, ponieważ najwięcej użytkowników iPhone'a jest z USA, a jak wiadomo, sposób odżywiania się Amerykanów pozostawia wiele do życzenia. Jednak dane, jakie wzięto pod uwagę, pochodzą aż z 50 różnych krajów. Przeanalizowano aż 500,000 posiłków - jak podaje amerykański Mens' Health.

Ciekawe wnioski

Okazuje się, że wyniki z całego świata są zbliżone. Rano jemy najlepiej: dbamy o to, by posiłek był zbilansowany, sięgamy po naturalne składniki, pilnujemy, by nie zabrakło owoców w owsiance lub musli, czy świeżych warzyw na kanapce z ciemnego pieczywa. Jemy jajka na twardo, miękko, jajecznicę lub omlet.

Im dalej w las

Z danych, jakie otrzymano dzięki aplikacji Eatery wynika, że z każdą godziną nasza dbałość o zdrową dietę obniża się średnio o 1.7 procent . Zaczynamy zdrowo, na lunch wpada nam już kilka rzeczy, z których moglibyśmy zrezygnować: słodzone napoje gazowane, ciastko na deser. Jednak im bliżej kolacji, tym gorzej. Tutaj pojawiają się niezdrowe przekąski takie jak: chipsy, słodycze, czy całe dania typu fast-food.

Trzeba znaleźć przyczynę

Zależność widzimy i podobnie działa to w przypadku ludzi na całym świecie. Jednak zanim zwalczymy wroga, dobrze byłoby poznać przyczynę takiego stanu rzeczy.

Być może jest to spowodowane faktem, iż rano jemy w domu i mamy dostęp do różnych składników, a po południu nasz wybór jest już nieco bardziej ograniczony. Jednak najgorzej jemy wieczorem, kiedy tak naprawdę powinniśmy już być w domu. Czyżby w miarę upływu dnia nasza wola stawała się coraz słabsza? Nad tym zagadnieniem będą teraz pracować specjaliści.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.