Emocjonalne jedzenie - znasz ten ból?

Gdy masz kiepski nastrój albo zjadają cię nerwy, masz ochotę sięgnąć po coś do jedzenia? U wielu osób taka reakcja związana jest z silną odpowiedzią hormonalną na stres. Batonik lub paczuszka czipsów poprawia humor tylko na chwilę. Jednak zawarty w nich rafinowany cukier i skrobia jeszcze przez pewien czas ?pracują" nad tym, aby kalorie, które właśnie zjadłaś zamienić w tłuszcz.

Przeprowadzone w 2010 roku badania (University of Michigan) dowiodły, że wzrost poziomu kortyzolu (tzw. hormon stresu) popycha ludzi do jedzenia i wybierania niezdrowych produktów. Właśnie dlatego, gdy jesteś zdenerwowany możesz mieć ochotę na batonik, pączka, lody i inne słodkie lub tłuste przekąski. Jednocześnie najprawdopodobniej przestaniesz jadać regularnie i zaczniesz rezygnować z warzyw. Wszyscy wiemy, czym taki sposób odżywiania skutkuje. Jak zatem radzić sobie z emocjami i stresem, aby nie utyć?

Przygotuj się na stres

Prawidłowa dieta sprawi, że twój organizm mniej gwałtownie będzie reagował na wszelkie trudne sytuacje. Jedz więc regularnie, najlepiej co 3 godziny, zawsze wybierając zdrowe posiłki. Postaw na węglowodany złożone. Sięgaj po nieprzetworzone płatki zbożowe, rodzynki, razowe pieczywo, brązowy ryż i razowe makarony, warzywa, fasolę, owoce i odtłuszczone mleko. Dzięki nim twój mózg wyprodukuje serotoninę, która niweluje skutki stresu. Podobnie zadziałają oliwki, awokado, orzechy i tłuste ryby, które obfitują w kwasy omega-3.

Jak jeść mniej? 4 sprawdzone sposoby

Żyj świadomie

Gdy jesteś w stresie i masz zamiar sięgnąć po przekąskę, powstrzymaj się przez chwilę. Zastanów się, czy jesteś głodny, czy tylko szukasz sposobu na rozładowanie emocji. Zastanów się, kiedy jadłeś ostatni posiłek. Czy upłynęły od niego już 3 godziny. Stres wywołuje sztuczny głód, który nie ma nic wspólnego z tym prawdziwym. Naucz się je rozróżniać: jestem głodny, czy tylko mam ochotę coś zjeść? Myśl, zanim kolejny raz pomaszerujesz do cukierni. Zastanów się, co możesz zjeść, aby nie tylko twój kiepski nastrój został nakarmiony, ale i ciało. Wybieraj świadomie, rezygnując z najmniej zdrowych produktów na korzyść tych, które dostarczą ci cennych składników. Staraj się też nie jeść w czasie wykonywania innych czynności.

Przygotuj plan B i... C!

Ochota na jedzenie podyktowana emocjami lub stresem zwykle pojawia się gwałtownie. Dlatego zawsze bądź na nią gotowy. Miej pod ręką paczuszkę orzeszków lub jabłko. Jeszcze lepszym rozwiązaniem będzie mała kanapka z razowego pieczywa z serem - to zdrowa i pożywna porcja węglowodanów i białka. Możesz także poratować się kawałkiem gorzkiej czekolady.

"Na drodze do szczupłej sylwetki stoją diety odchudzające" [ROZMOWA Z PSYCHODIETETYKIEM]

Czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal

Nie kupuj niezdrowych przekąsek. Pudełko lodów ukrywaj w zamrażalniku pod torebką z warzywami. Kupuj małe opakowania ulubionych przekąsek. Rób wszystko, aby nie kusić samego siebie, a jak ulegniesz, to sięgaj po małe porcje! Znajdź inne sposoby walki ze stresem. Jest ich bardzo dużo! Spacer, jogging, telefon do przyjaciela, słuchanie muzyki, czesanie psa i wiele innych. Sprawdzi się każda czynność, która oderwie twoje myśli od tego, co cię niepokoi. Czasami wystarczy kilka chwil, aby opanować chęć sięgnięcia po jedzenie. Pojadanie wywołane emocjami i stresem szybko wywraca do góry nogami prawidłowy sposób odżywiania się. Jakość jedzenia wpływa na nastrój, ale też nastrój determinuje to, jak się odżywiamy. Pamiętaj: prawidłową dietą można przerwać błędne koło emocjonalnego podjadania!

Zobacz wideo
Więcej o:
Copyright © Agora SA