O której godzinie spalanie tłuszczu jest najszybsze?

Starasz się jeść zdrowo i odmawiasz sobie wielu rzeczy? Ze swojego menu wykreślasz frytki, ciastka, czekoladę, makaron i białe pieczywo? Bardzo dobrze. Jeśli jednak masz czasem ochotę na ulubiony przysmak, mamy dobrą wiadomość: możesz sobie na niego pozwolić. Najważniejsze jest to, by wybrać odpowiedni moment.

.. . CZEKOLADA

Jeśli dzień bez czegoś słodkiego jest dla ciebie dniem straconym, warto pomyśleć o tym, by zaspokoić swój głód rano lub przed samym treningiem .

- Nie ma lepszej pory na coś słodkiego niż czas przed treningiem - mówi trener osobisty Michał Ficoń. - Cukry, czyli węglowodany proste zostaną wykorzystane i spalone, przerobione na energię w naszych komórkach mięśniowych. To jedyne rozsądne wyjście, jeżeli nie chcemy przytyć - dodaje.

Oczywiście radzimy sięgać po jak najbardziej naturalne słodkości: lepiej zjeść gorzką czekoladę niż nafaszerowane chemią ciastka. Jeśli jesteś fanem różnego rodzaju wypieków, staraj się przygotowywać je w domu - przynajmniej wiesz, co mają w środku. Poza tym wówczas sam możesz regulować ilość cukru czy tłuszczu.

I tak, jak w Hollywood mówi się o magicznej godzinie, kiedy światło pada w taki sposób, że wszystkie zdjęcia wyglądają o niebo lepiej, tak i my mamy taki "moment" na lepsze spalanie. Jeśli raz na jakiś czas chcesz zjeść ulubioną pizzę, zrób to w przeciągu półtorej do dwóch godzin po treningu .

Zdjęcia: Agata Jakubowska (montaż),

- Pora na coś tak treściwego jak duży hamburger to czas po treningu. Większość składników odżywczych została wykorzystana podczas wysiłku, rozpędzony metabolizm i zwiększona podaż na wchłanianie substancji odżywczych przez nasz organizm gwarantuje, że nic nie odłożymy do magazynu, nie przybędzie nam tkanki tłuszczowej. Wielu ludzi trenuje tylko po to, by bezkarnie się objadać, dla wielu jest to cel i motywacja treningu i mi się to podoba -mówi trener osobisty z Platinum.

I jak się nad tym zastanowić, to ma to jakiś sens. W końcu każda motywacja jest dobra, by się poruszać, choć mamy nadzieję, że Wasza jest nieco inna.

WIĘCEJ PORAD ZNAJDZIESZ TUTAJ .

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.