Chudnij we śnie

Gdy zadzwoni budzik, klepnij przycisk drzemki i pośpij chwilę dłużej. To jedna z najlepszych rzeczy, jakie możesz zrobić dla swojej figury.

Spanie noc w noc nie mniej niż 8 godzin sprzyja odchudzaniu osób pozostających na diecie. Kontrolujesz liczbę zjadanych kalorii? Zaplanuj więc nie tylko poranne drzemki, ale zacznij też wcześniej kłaść się spać.

Sen sprzyja utracie wagi. Potwierdziły to badania naukowe, w których osoby pozostające na diecie i śpiące średnio 5,5 godziny na dobę straciły po 2 tygodniach o 55% tłuszczu mniej niż niż osoby stosujące w tym samym czasie dietę, ale śpiące przynajmniej 8,5 godziny na dobę. Co więcej, osoby z grupy niedosypiających straciły też część masy mięśniowej, co nie jest korzystnym skutkiem odchudzania jako że mięśnie to najbardziej aktywna energetycznie tkanka, pozwalająca spalać więcej tłuszczu - im większa masa mięśniowa tym szybszy metabolizm. To jeszcze nie wszystko! Za mała ilość snu powoduje podnoszenie się we krwi poziomu hormonu głodu - greliny, która zwiększa apetyt i sprzyja tyciu.

A teraz niespodzianka: osoby z obu grup straciły na wadze tyle samo, jednak jakość skutków odchudzania w obu grupach jest zupełnie inna, o czym pisaliśmy powyżej. Na podstawie wyników tych badań można zaryzykować stwierdzenie, że osoby wysypiające się i jednocześnie będące na diecie, w perspektywie czasu mają większe szanse pozbycie się nadwagi.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.