Większość siłowni ma w swojej ofercie darmową wejściówkę jednorazową. Jeśli jednak okaże się, że musisz za coś takiego zapłacić, warto. Nie ma lepszej metody na to, by zobaczyć jaka jest atmosfera w wybranym klubie fitness, niż trening. Dzięki temu zobaczysz jaki jest personel, czy jest sprzęt, którego potrzebujesz w czasie treningu i czy dobrze się tam czujesz.
A oto garść czynników, które musisz wziąć pod uwagę podczas wyboru klubu.
1. Odległość.
Wydawałoby Ci się, że zaczniemy od kwestii finansowych? Zaraz do tego przejdziemy. Wydaje nam się jednak, że często to lokalizacja jest najważniejsza. Jeśli różnica w karnecie wynosi tylko kilka złotych, nie daj się skusić. Pomyśl o tym, jak dobrze mieć siłownię położona w dogodnej lokalizacji, do której masz dobry dojazd.
- Moim zdaniem w pierwszej kolejności musisz się zastanowić czy wolisz ćwiczyć blisko pracy czy blisko domu - mówi Marta, która trenuje regularnie do kilku lat. - Obydwa warianty mają swoje wady i zalety. Ja w tej chwili wybrałam klub blisko domu i jestem zadowolona, ale przez wiele lat ćwiczyłam obok biura, ponieważ lubiłam trenować rano i zależało mi na tym, że pojechać o wczesnej porze, kiedy jeszcze nie ma korków i być już na wyciągnięcie ręki.
Jeśli wybierasz wariant siłowni obok domu, to świetne rozwiązanie nie tylko na wieczory, ale również weekendy. Poza tym możesz wtedy trenować ze swoim partnerem, w sytuacji, gdy obydwoje jesteście aktywni.
Klub fitness obok pracy z kolei, może być świetnym rozwiązaniem dla tych, którzy trenują rano lub w czasie lunchu. Tutaj również łatwo o kompana w osobie koleżanki czy kolegi po fachu. Problem pojawia się, kiedy zmieniasz pracę, jesteś na urlopie lub jest weekend. Musisz też jeździć z torbą treningową albo możesz wykupić szafkę.
2. Cena.
Pieniądze są bardzo ważne. Nie chcesz przecież wydawać za ich na coś, z czego najzwyczajniej w świecie nie korzystasz.
- Ja np.: nie chodzę na żadne zajęcia grupowe, dlatego wybrałem małą, osiedlową siłownię - opowiada Artur, któremu proponowano świetny pakiet z pracy, jednak ma świadomość, że nie wykorzystywałby ponad połowy opcji, za które musiałby zapłacić.
Zwróć też uwagę na to, że coraz więcej siłowni każdemu proponuje inną cenę. Negocjuj, a wręcz: targuj się!
3. Rodzaj treningu.
Zanim rozpoczniesz swoje poszukiwania, usiądź spokojnie w fotelu, weź kawałek papieru i wypisz co chciałbyś robić w ramach swojego treningu. Nie wiesz? Nie znasz się na tym? Wybierz siłownię, w proponują pierwszy darmowy trening z porada dotyczącą twojego programu lub szeroki wachlarz zajęć grupowych. Wiesz co robić? Rozpisz swój trening i zobacz, czego będziesz potrzebować.
Dzięki temu na siłowni możesz zapytać o konkretne maszyny, zobaczyć czy jest wystarczająca ilość bieżni, żeby nie trzeba było czekać w kolejce czy spory wybór hantli.
4. Basen i sauna.
Jeśli lubisz pływać, postaraj się znaleźć taki klub, który ma również basen. Dodatkowe płacenie za pływalnię nie ma najmniejszego sensu, zaoszczędzisz też swój czas. To samo tyczy się sauny. Osoby, które lubią się wygrzewać w zimowe wieczory, powinny wybrać siłownię z taką opcją.
5. Trenerzy.
Zależy ci na tym, by ćwiczyć efektywnie? Chcesz się nauczyć jak najwięcej i mieć pewność, że jeśli twój przysiad nie jest wykonany poprawnie, ktoś zareaguje i udzieli ci technicznych wskazówek? Upewnij się, że na wybranej siłowni zawsze jest obecny jakiś trener, którego można poprosić o pomoc. Nie musisz przecież od razu wykupywać pakietu treningów u trenera osobistego, jednak warto byłoby mieć kogoś, do kogo można się w każdej chwili zwrócić o pomoc.
6. Zajęcia fitness.
Lubisz ćwiczyć w grupie? A może brak ci pomysłu na własny trening? Wybierz siłownię, która w swojej ofercie ma duży wybór różnorodnych zajęć. Warto spróbować wszystkiego: od zajęć tanecznych, przez takie jak yoga czy pilates, do bardziej siłowych czy przypominających sztuki walki.
- Ważne jest to, żeby dokładnie przestudiować grafik i zobaczyć czy w tych godzinach, w których akurat zamierzasz trenować, są zajęcia, które ciebie interesują - podpowiada trener osobisty.
7. Godziny otwarcia.
I tak jak grafik zajęć ma znaczenie, tak i godziny otwarcia klubu.
- Są ludzie, którzy lubią trenować bardzo rano i tacy, co chodzą ćwiczyć w późnych godzinach wieczornych dlatego warto to sprawdzić i się zastanowić, która opcja nam najbardz8iej odpowiada - mówi Piotr, który zaczyna swój trening już o 6 rano, ponieważ musi być w biurze o 8. - Elegancki, pachnący i ubrany w garnitur - dodaje.
Sprawdź też czy klub jest otwarty w weekendy.
Nie wiesz, jak ćwiczyć? Szukasz najlepszego treningu na spalanie tłuszczu?
